Od dawna szukałam daty urzędowego ślubu Angeliny Jolie i Brada Pitta. Odkąd w wywiadzie dla włoskiego magazynu „IO DONNA” Angelina wyznała, że przed ceremonią we Francji, która odbyła się 22.08.2014 roku, para wzięła urzędowy ślub o 16.30, sprawa nie dawała mi spokoju. Znać godzinę ślubu, ale nie datę? Męka dla astrologa. Dopiero teraz, po dwóch latach, kiedy Angelina złożyła pozew rozwodowy, wypłynęła data ich urzędowego ślubu: 14.08.2014. Można więc sprawdzić, co widać w horoskopie ślubu pary gwiazdorów i dlaczego po dwóch latach oficjalnego pożycia związek rozpadł się.
Angelina Jolie i Brad Pitt, wikipedia.org
Ślub odbył się w dniu, kiedy Wenus tworzyła ścisłą piękną aplikacyjną koniunkcję z Jowiszem w znaku Lwa, co pokazuje duży potencjał pary, szansę na udane małżeństwo i duży wspólny majątek. Ślub został zawarty przez partnerów, którzy byli ze sobą już od wielu lat, wychowywali już dzieci, dorobili się każde osobno i razem majątku, pracowali razem, robili duże biznesy. Ta koniunkcja potwierdzała więc, że para jest dobrana i dobrze im razem i małżeństwo ma duży potencjał. Księżyc był w znaku Barana (identycznie jak w horoskopie Angeliny, która też ma tam Księżyc), co pokazywało, że praca i robienie razem projektów przyniesie im powodzenie. Silnie obsadzone siódmy i ósmy dom w horoskopie wskazują, że para ma duży potencjał biznesowy.
Ślub Angeliny Jolie i Brada Pitta 14.08.2014 g. 16.30, Los Angeles, Kalifornia, USA, źródło: cyfrowa kopia pozwu rozwodowego, wywiad Angeliny Jolie dla magazynu „IO DONNA” dostęp internetowy, archiwum Izabeli Podlaskiej-Konkel
Jednak diabeł tkwi w szczegółach. Wenus z Jowiszem oraz Słońce tworzą kwadraturę do jedynej planety, której ja w wyznaczaniu dat ślubu unikam jak ognia – do Saturna. Kwadratura do Marsa nie jest w przypadku Wenus czy Jowisza maleficzna, bo Mars jest silny, wprowadza napięcie między małżonkami, ale dopóki sypiają ze sobą, nie przynosi zagrożenia. Unikam natomiast nieharmonijnych aspektów Marsa do Księżyca czy osi. Cokolwiek w horoskopie ślubu jest wspaniałe, jeśli tworzy twardy aspekt z Saturnem (koniunkcję, kwadraturę lub opozycję), wymaga czasu, żeby pokazać swoją dobrą stronę.
Saturn każe czekać i powoduje w horoskopie ślubu, że małżonkowie przez pierwszy rok czy dwa będą odczuwali o wiele silniej obowiązki i niedogodności bycia w nowej roli, niż korzyści. A jeśli w grę wchodzi małżeństwo osób, które mają Słońce w znaku zmiennym (Angelina w Bliźniętach, Brad w Strzelcu) i Wenus w znaku kardynalnym (Angelina w Raku, Brad w Koziorożcu), każde z nich ma na tyle dużo swoich spraw, zajęć, planów i ambicji, że prawna zależność od drugiej osoby szybko może okazać się więcej niż uciążliwa.
Drugim punktem zapalnym, moim zdaniem najsłabszym punktem tego horoskopu, jest ścisła aplikacyjna koniunkcja Urana z imum coeli. Uran na osi powoduje w horoskopie wydarzeniowym czy elekcyjnym niespodzianki, zaskoczenie i całkowitą zmianę planów oraz niestabilność sytuacji. Czwarty dom w horoskopie ślubu oznacza wspólne podejście do domu, rodziny, poczucia bezpieczeństwa. Uran na osi zawsze powoduje niestabilność, a na imum coeli ostrzega, że problem mieszkania, wyboru kraju, miasta czy dzielnicy (w zależności od skali zawodowej małżonków) czy prowadzenia domu i rodziny, może być powodem problemów. I tak się stało w przypadku Brangeliny, jak złośliwie nazwali parę redaktorzy amerykańskich plotkarskich mediów.
W ciągu roku od zawarcia małżeństwa Uran zrobił koniunkcję z Księżycem i imum coeli, a Saturn aż do jesieni 2015 roku działał kwadraturą na planety w Lwie w horoskopie ślubu. Pierwsze dwa lata po zawarciu małżeństwa są najtrudniejsze dla jego trwałości. Czasami długoletnie pary nie powinny przechodzić tej próby, a szczególnie solarne Bliźnięta, jak pokazuje nie tylko przykład Angeliny Jolie, ale i Johny'ego Deppa (który niedawno przeżył ekspresowy rozwód w atmosferze skandalu).
Do tego obydwoje mieli od 2015 roku trudne tranzyty Saturna i Neptuna do planet i osi w Strzelcu i Bliźniętach. To zresztą ciekawy temat na dłuższą analizę. Jednak chciałabym się skupić na tym, co pokazuje sam horoskop ślubu. Do trudnych tranzytów, jakim był on poddawany przez dwa lata trwania małżeństwa, doszły solariusze, które pokazują, że trudne i napięciowe układy planet z horoskopu ślubu mogą się szybko zamanifestować.
Pierwszy solariusz na 14.08.2015 pokazuje, że sytuacja w małżeństwie zmieni się diametralnie i będą musieli z powodu zmiany okoliczności zmienić swoje wspólne plany. Uran jest w koniunkcji z ascendentem horoskopu, a Pluton w koniunkcji z medium coeli. Bardzo ostry układ. W solariuszu ślubu pozycja Wenus jest kluczowa. Tu Wenus jest w ślicznej koniunkcji ze Słońcem i Księżycem, ale w retrogradacji (wahanie, wycofywanie się, niepewność małżonków w nowej roli) i w osłabiającej kwadraturze z Saturnem (jak i nów w Lwie). W solariuszu na pierwszą rocznicę ślubu powtórzyły się więc te same trudne akcenty, jakie widzieliśmy w horoskopu ślubu, stworzone przez Saturna i Urana.
Rok, który obejmował solariusz 2015/16 jednak nie był dla pary całkowicie nieudany, bo jednak nów w koniunkcji z Wenus w znaku Lwa wypada w piątym domu, który odpowiada ich zawodowej aktywności. Ciekawe, że jesienią 2015 roku odbyła się premiera filmu, który razem wyprodukowali, zagrali w nim główne role, a Angelina napisała do niego scenariusz i wyreżyserowała go. Film nie był kasowym sukcesem, ale docenili go krytycy. Inna słynna idealna para Hollywood Tom Cruise i Nicole Kidman po zagraniu małżeństwa na skraju kryzysu w filmie Kubricka rozwiodła się z hukiem. Czyżby tu też zagranie małżeństwa z problemami przyniosło Brangelinie pecha?
Dodatkowym trudnym układem w pierwszym solariuszu ślubu było to, że jego Mars był w ścisłej koniunkcji z Wenus horoskopu ślubu, Saturn robił kwadraturę ze Słońcem ślubu, a Uran koniunkcję z Księżycem i imum coeli ślubu. Jazda bez trzymanki.
Solariusz ślubu Angeliny Jolie i Brada Pitta 14.08.2015
W drugim solariuszu ślubu na 14.08.2016 pozycja Wenus, najważniejszej planety w horoskopie ślubu, jest jeszcze trudniejsza niż rok wcześniej. Wenus jest w znaku swojego upadku w Pannie w kwadraturze do Marsa i Saturna, co pokazuje, że para będzie miała mniej czasu dla siebie i może mieć trudność w realizowaniu wspólnych planów. Księżyc w znaku Koziorożca wskazuje na gorszy czas dla spraw rodzinnych. Słońce i Wenus są w drugim domu horoskopu, co wskazuje, że jest to dobry czas na bogacenie się i realizowanie wspólnych wartości, ale też może zapowiadać konflikty na tym tle, bo Wenus jest słabo położona. Księżyc solariusza jest w ścisłej koniunkcji z ascendentem horoskopu ślubu, co podkreśla wagę spraw rodzinnych w tym roku. Trudne aspekty Saturna i Neptuna na horoskopy obojga małżonków sprawiły, że już po miesiącu od obowiązywania nowego solariusza ślubu, dokładnie podczas pełni i częściowego zaćmienia Księżyca w znaku Ryb, związek znalazł się w impasie, a Angelina Jolie złożyła pozew o rozwód (pozew został złożony 19.09.2016, ale jako datę rozpadu związku aktorka wpisała 15.09.2016, a pełnia i zaćmienie były 16.09.2016). Zaćmienie i pełnia zagrały tu jako czynnik przyspieszający. Jednak o wiele silniejsze zaćmienie, obrączkowe Słońca, które było 1.09.2016 i wypadło w ścisłej koniunkcji z Wenus w solariuszu ślubu na 2016 rok, mogło zacząć serię wydarzeń, które doprowadziły do złożenia pozwu (kulminacją była awantura rodzinna w samolocie). Warto zawsze rozważać sąsiadujące ze sobą zaćmienia jako cykl i proces, który jest ze sobą powiązany.
Solariusz ślubu Angeliny Jolie i Brada Pitta 14.08.2016
Warto unikać Urana na osi horoskopu ślubu, szczególnie na imum coeli, bo może to być zapowiedź szybkiego zakończenia związku, jeśli w horoskopach małżonków zaraz po ślubie szykują się trudne tranzyty, a sam horoskop ślubu też będzie przechodził przez wybuchowe i destabilizujące wpływy planet.
Tagi: astrologia, horoskop, Izabela Podlaska, Angelina Jolie, Brad Pitt, horoskop ślubu