Czym byłby weekend bez dobrej astrolektury? Ja do czytania wybrałam trzy pozycje, które mogę wam polecić, bo żadna mnie nie zawiodła.
John Greene Do You Love Me?: The Astrology of Relationships, MISPA Books 2015
Podczas wrześniowej konferencji Brytyjskiego Stowarzyszenia Astrologicznego kupiłam książkę Johna Greene'a Do You Love Me?: The Astrology of Relationships. Nie jest to nowość, książka ukazała się w 2015 roku, ale dopiero w tym roku zdecydowałam się ją kupić, bo kolejka moich astrolektur trochę się zmniejszyła i wreszcie mogę znaleźć na nią czas. Prowadzę tej jesieni kolejną edycję mojego autorskiego kursu „Astrologia partnerska”, dlatego ciekawa byłam, jak John podchodzi do uczenia tego działu astrologii. Od dobrego astrologa zawsze można się czegoś nauczyć, a John od wielu lat praktykuje i jest świetnym wykładowcą i nauczycielem, o czym mogłam się przekonać na kilku jego wykładach, na których byłam podczas różnych konferencji. Książka ma dość ostrą i przyciągającą uwagę okładkę, która trochę kontrastuje z zawartością. John bardzo łagodnie wchodzi w temat astrologii partnerskiej i uprzedza, że nie poda w niej charakterystyki każdego aspektu i pozycji planet, bo nie jest to klasyczny podręcznik czy tzw. cook-book (książka z przepisami). Chce natomiast pokazać, jak skomplikowane jest nasze życie partnerskie i jak z punktu widzenia astrologii można je opisać. Każdy kolejny rozdział pokazuje kolejny etap interpretacji horoskopu partnerskiego. John zaczyna od analizy horoskopu urodzeniowego każdego z partnerów, a potem przechodzi do aspektów porównawczych. Jestem dopiero w połowie, ale na pewno nie żałuję, że ją kupiłam. Książka jest napisana w formie dialogu, podobnie jak większość książek wydawanych w CPA (Centre of Psychological Astrology prowadzone przez Liz Green), gdzie John uczy. John stosuje podejście psychologiczne w swojej książce, co jest bardzo ciekawe. Zdecydowanie polecam, tym bardziej, że książka napisana jest prostym językiem i bardzo dobrze się ją czyta.
Ivy M. Goldstein-Jacobson Simplified Horary Astrology, 1960, reprint z 1975
Tę legendarną książkę chciałam przeczytać od dawna, bo dla astrologów horarnych w Stanach Zjednoczonych to Biblia. Mam ją w koszyku na Amazonie, ale jako że nie jest tania, odkładałam kupienie jej na wieczne nigdy. Tak naprawdę nie spodziewałam się niczego nowego, więc miałam nadzieję, że kupię ją może na najbliższym UAC w promocyjnej cenie. Książka znalazła mnie sama. Przypadkowo odkryłam ją niedawno w biblioteczce Miłki Krogulskiej i od razu pożyczyłam. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Mimo że jest to klasyczny podręcznik do nauki astrologii horarnej dla początkujących, jest świetnie napisany, autorka ma podobne do mojego podejście do interpretacji horarnych i wiele trudnych zagadnień umie podać w tak prosty i bezpośredni sposób, że nie mogę wyjść z podziwu. Bardzo ją polecam i początkującym, i zaawansowanym. Książkę zaczęłam ponad tydzień temu i mam zamiar ją skończyć w ten weekend. Bardzo ją wszystkim polecam, również tym, którzy już znają reguły astrologii horarnej. Jestem pewna, że jak ja znajdziecie w niej dużo inspiracji.
Kwartnik „Trygon” nr 26-29, Polskie Stowarzyszenie Astrologiczne 2017
To jedyna nowość w moim zestawie na weekend i, mimo że ukazała się w tym tygodniu, znam ją bardzo dobrze. Redagowałam bowiem wszystkie teksty w tym poczwórnym numerze kwartalnika. Jednak zawsze czytam po raz kolejny co bardziej interesujące mnie teksty, bo, co tu dużo mówić, słowo drukowane lepiej mi wchodzi do głowy i jestem wzrokowcem – drukowcem (jeśli mogę sobie pozwolić na taki neologizm). Polecam wszystkie teksy w tym numerze, szczególnie tekst Rafała Wąsowskiego o znakach zodiaku, w którym Rafał próbuje wytropić znaczenie greckiego znaczenia tego słowa. Bardzo inspirujący i odkrywczy tekst, jest to zresztą zapis wykładu, który Rafał dał dla Polskiego Stowarzyszenia Astrologicznego podczas III Seminarium Historii Astrologii w zeszłym roku. W „Trygonie” przeczytać można również trzy artykuły Ewy Krajewskiej - o Anionim Gaudim i jego horoskopie, horoskopach rodziny Shakiry oraz o aspektach Księzyca z Jowiszem i Saturnem , dwa artykuły Katarzyny Owczarek na temat psychologii i astrologii, pracę licencjacką Miłosławy Krogulskiej o horoskopie prasowym jako gatunku dziennikarskim (jest to pierwsze profesjonalne opracowanie tego gazetowego i astrologicznego fenomenu z punktu widzenia naukowego), dwa teksty Doroty Nowackiej oraz relacje z wydarzeń w Stowarzyszeniu. „Trygon” jest darmowy dla członków Polskiego Stowarzyszenia Astrologicznego, a osoby niezrzeszone mogą go kupić na zasadach podanych na stronie Stowarzyszenia www.polskaastrologia.pl
Udanego weekendu!
Tagi: astrologia, horoskop, Izabela Podlaska