Kiedy w 2009 roku Madonna podczas koncertu w Warszawie świętowała na scenie swoje urodziny, fani zaśpiewali jej „Happy Birthday”. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że koncert odbył się 15 sierpnia, a piosenkarka urodziła się 16 sierpnia. Pomyliła się? - pomyślałam, kiedy podczas koncertu powiedziała, że ma właśnie urodziny. Kiedy po przyjściu do domu sprawdziłam jej horoskop na nowy rok, liczony od urodzin do urodzin, czyli solariusz, wszystko stało się jasne. W 2009 roku Słońce wróciło w horoskopie Madonny na pozycję urodzeniową dzień wcześniej niż jej dzień urodzenia, dlatego jej solariusz zaczynał się 15.08.2009 roku. Wiedziała więc, co mówi.
Madonna ur. 16.08.1956 g. 7:05 Bay City, Michigan, USA (+5:00), klasyfikacja: AA,
źródło: godzina z aktu urodzenia, www.astrodatabank.com
Madonna od lat przyznaje się do korzystania z usług astrologów. Jej koncert w Warszawie trzy lata temu potwierdza, że królowa popu nie tylko nadal astrologią się interesuje, ale i stosuje się do rad astrologów. Nieprzypadkowo bowiem moim zdaniem wybrała Warszawę na miejsce spędzenia swojego solariusza, bo spośród wszystkich dwudziestu trzech miast, w których koncertowała tego roku, właśnie w stolicy Polski układ planet i osi był najlepszy.
Solariusz Madonny na 2009 rok: 15.08.2009 g. 21:57, Warszawa, Polska
W solariuszu Madonny obowiązującym od 15.08.2009 roku najsilniejszym aspektem jest korzystna opozycja Słońca z Jowiszem i Neptunem (artystom Neptun sprzyja ), a najsłabszym punktem jest koniunkcja Księżyca z Marsem w znaku Bliźniąt. Celem astrologa jest zawsze wzmocnić pozytywy, a zneutralizować słabości solariusza. Można to zrobić relokując solariusz, czyli stawiając horoskop na miejsce, w którym fizycznie spędzimy urodziny. W zachodniej części Europy (w Londynie, Manchesterze, Werchter, Paryżu, Madrycie, Zaragozie, Barcelonie) solariusz Madonny na 2009 rok miałby bardzo niekorzystnie aspektowane osie: Uran jest w pierwszym domu, Merkury z Saturnem na descendencie, a Mars z Księżycem na imum coeli. Do tego ascendent jest w zmiennych Rybach. To wybuchowa mieszanka, która nie zapowiada spokojnego i łatwego roku. Na południu Europy (w Mediolanie, Udine, Pradze, Monachium, Budapeszcie, Belgradzie, Bukareszcie, Belgradzie, Sofii) ascendent solariusza wypadałby w znaku Barana, czyli jego władca Mars jest w niekorzystnej koniunkcji z Księżycem, a w dodatku na granicy drugiego i trzeciego domu, co uwypuklałoby rolę tej koniunkcji w solariuszu. Jeśli możemy tego uniknąć, szukamy dalej.
Solariusz Madonny na 2009 rok na Paryż: 15.08.2009 g. 21:57 Paryż, Francja
W Skandynawii (w Kopenhadze, Gothenburgu) korzystna opozycja Słońca z Jowiszem przechodził do szóstego i dwunastego domu, co osłabia pozycję tych planet w horoskopie, zaś ascendent jest w Baranie, co wciąż wzmacnia niekorzystną koniunkcję Księżyca z Marsem (władcą ascendentu). W Helsinkach i w Sankt Petersburgu ascendent solariusza wypadał w Bliźniętach, co sprawia, że Merkury, władca solariusza, mimo że jest w swoim znaku zodiaku, był też w koniunkcji z Saturnem w słabym szóstym domu. Do tego Wenus przechodziłaby do słabego trzeciego domu.
W Tallinie, Tel Avivie i Warszawie ascendent przechodził do znaku Byka, czyli władczynią solariusza była Wenus, co jest korzystne, bo benefik w tej roli jest zawsze pożądany. Jednak w Tel Avivie w piątym domu oprócz Słońca znajdowałby się Merkury i Saturn, co dla artystki może nie być najlepsze. W Warszawie Wenus była w silnym kątowym czwartym domu, Słońce w korzystnym dla siebie domu piątym, a Merkury w sprzyjającym mu domu szóstym. W Tallinie Wenus była w korzystnej koniunkcji z imum coeli, co wzmacnia ją jeszcze bardziej, ale najwidoczniej o wyborze między tymi dwoma miastami zadecydowały względy organizacyjne.
W tym roku Madonna (czy raczej jej astrolog) nie wybrała Warszawy na rozpoczęcie swojego nowego solariusza? W 2012 roku solariusz piosenkarki również wypada dzień przed rocznicą jej urodzin czyli 15 sierpnia. W ten dzień będzie dawała koncert w Oslo. Solariusz na to miejsce nie zachwyca, ale może mogło być gorzej?
Solariusz Madonny na 2012 rok: 15.08.2012 g. 15:24 Oslo, Norwegia
Na wschodzie Europy Słońce, Merkury, Księżyc przechodzą do słabego ósmego domu. W Warszawie i okolicach Uran jest w koniunkcji z imum coeli, co nie jest dobrym aspektem. W Tel Avivie Pluton jest w ścisłej koniunkcji z ascendentem, a Saturn z medium coeli, co nie nastraja optymistycznie. Na południu Europy ascendent jest w Strzelcu. Jego władca Jowisz jest w bardzo słanej pozycji, bo na wygnaniu w znaku Bliźniąt. W Abu Dabi ascendent przechodzi do pracowitego Koziorożca, a Księżyc jest na descendencie. Może artystka chce po trasie odpocząć, a nie spędzić rok pod dyktando Saturna, władcy Koziorożca?
W Oslo, gdzie Madonna spędzi urodziny, ascendent jest w Skorpionie, co daje Marsa, słabo położonego w tym horoskopie (w znaku wygnania, w koniunkcji z Saturnem), władcą horoskopu. Ale może lepszy Mars w Wadze niż Jowisz w Bliźniętach jako władca solariusza? Trzeba pamiętać, że nieraz astrolog musi wybierać między mniejszym i większym złem. I tak właśnie było w przypadku solariusza Madonny na 2012 rok. Zostało wybrane to miejsce, które jest najbardziej korzystne ze wszystkich możliwych, najbardziej pasuje do planów Madonny (których nie znamy) i najlepiej pasuje do jej horoskopu. Medium coeli solariusza na Oslo tworzy ścisłą jednostopniową koniunkcję z Punktem Fortuny w horoskopie urodzeniowym Madonny.
Tagi: astrologia, horoskop, Izabela Podlaska, solariusz