16 czerwca 2012 roku o godzinie 13.00 w miejscowości Goshen w stanie Connecticut w Stanach Zjednoczonych wydarzył się cud. Na farmie przyszedł na świat biały bizon. Dla Indian to znak błogosławieństwa, oczyszczenia i zapowiedź lepszych czasów. Bizony to jedne z najrzadziej spotykanych zwierząt na świecie. Kiedy Europejczycy przybyli do Ameryki, były ich tam miliony. Teraz bizony są hodowane na farmach i trzymane w rezerwatach, aby chronić ginący gatunek. Biały bizon rodzi się jeden na dziesięć milionów. Dlatego jest to wydarzenie wyjątkowe, a dla wielu Indian amerykańskich to wydarzenie na miarę cudu i znaku od bogów.
Biały bizon fot. @ Gale Courey Toensing, źródło: http://indiancountrytodaymedianetwork.com
Cud natury
Z naukowego punktu widzenia biały bizon może być albinosem z czerwonymi oczami, co idzie w parze z dużymi problemami zdrowotnymi, takimi jak słaby słuch i wzrok i jest spowodowane brakiem melaniny w skórze. Może też mieć białą sierść, ale niebieskie oczy, co jest przejawem leucyzmu, czyli braku jakichkolwiek barwników (pigmentów) w skórze i sierści. Są takie przypadki, że młody bizon jest biały po urodzeniu, ale ciemnieje w miarę dorastania i po roku lub dwóch staje się normalnym osobnikiem. Zdarza się też, że młode dziedziczy biały kolor po swoich białych przodkach. W przypadku bizona urodzonego w czerwcu za pomocą badań DNA stwierdzono, że na pewno nie jest on albinosem i nie jest mieszanką bizona i krowy. Jeśli dodatkowe badania się potwierdzą, może okazać się, że jest to ten najbardziej wyjątkowy przypadek, czyli biały bizon z dziada pradziada.
Nadanie imienia
28 lipca 2012 roku setki Indian przybyły na farmę, aby świętować uroczyste nadanie imienia bizonowi. Zaraz po urodzeniu dostał tymczasowe imię Tatanka Ska, co w języku Indian Lakota oznacza „Biały Bizon”. Podczas ceremonii Żubr dostał imię Żółty Uzdrawiający Tańczący Chłopiec (Yellow Medicine Dancing Boy). W wydarzeniu, które trwało godzinę, wzięli udział Indianie Lakota, Seneca, Mohawk i Cayuga. Indianie przybyli ubrani w tradycyjnie stroje, grali na bębnach, modlili się i śpiewali rytualne pieśni. Po ceremonii zaczął padać duży deszcz, a do tego rozległy się grzmoty, a na niebie pojawiły się błyskawice. Dla Indian to dobry znak od bogów, że byli tam i potwierdzają narodziny wyjątkowego żubra. Deszcz jest dla nich symbolem oczyszczenia i błogosławieństwa bogów.
Właścicielowi farmy Indianie przynieśli prezenty: tytoń i kolorowe flagi w podzięce za to, że pozwolił im urządzić ceremonię na swojej ziemi. Właściciel farmy brał udział we wszystkich ceremoniach. Obiecał, że będzie się opiekował bizonem i nie sprzeda go na mięso. Choć sam nie wierzy w święte pochodzenie bizona, uważa, że jeśli prawdą jest to, że jego narodziny przyniosą ludziom na całym świecie dobre rzeczy, to może w tym uczestniczyć i pomóc Indianom wypełnić swoje religijne powinności. Bizony na farmie też traktują białego bizona inaczej. Pięć godzin po porodzie właściciel farmy nie mógł go znaleźć. Drugiego dnia rano dostrzegł go, jak stoi sam otoczony przez dorosłe męskie osobniki. Nie zabiły go, jak mają w zwyczaju robić z bezbronnymi małymi bizonami rodzaju męskiego, ale zostawiły w spokoju. Może biały kolor był dla nich ostrzeżeniem, że lepiej go nie ruszać.
Biała Bogini
Bizon jest świętym zwierzęciem dla wielu indiańskich plemion. Ale Indianie Lakota uważają, że narodziny białego żubra to znak od ich proroka, legendarnej Białej Bogini, która pomogła kiedyś ich plemieniu pokonać głód i zażegnać konflikty. Indianie Lakota uważają, że biały bizon jest symbolem nadziei i jedności nie tylko dla nich, ale i dla całego świata. Białe bizony pojawiają się w Ameryce od setek lat i zawsze są uważane za dobry omen i znak odrodzenia.
Biała Bogini, piękna kobieta ubrana na biało, zwana Ptesanwi (co oznacza „Kobieta Białe Cielę Bizona”), pojawiła się kiedyś na ziemiach Indian Lakota, kiedy nękał ich głód i inne nieszczęścia. Nauczyła ich Siedmiu Świętych Rytuałów, które stanowią do dziś podstawę ich wiary, oraz podarowała im chanunpa, świętą fajkę, która jest ich głównym rytualnym narzędziem. Nauczyła ich również uprawy ziemi, dzięki czemu zaczęli siać kukurydzę i przestali głodować. Kiedy już przekazała im dary, obiecała, że kiedyś powróci. Położyła się na ziemi i najpierw zamieniła się w brązowego bizona, potem stała się czerwonym bizonem, następnie zmieniła się w żółtego bizona, aby na koniec stać się białym bizonem. Te cztery kolory symbolizują w kulturze Indian cztery główne wiatry.
Dobry omen
Biolodzy z Narodowego Parku Bizonów w Montanie w Stanach Zjednoczonych twierdzą, że w ostatnich latach rodzi się coraz więcej białych bizonów. Nawet te, które zmieniają kolor, kiedy dorosną, też są uważane za znak od bogów, co jest szczegółowo omawiane i interpretowane przez starszyznę i szamana. Niestety, nie wszystkie dożywają starości, tak jak słynny Wielki Uzdrowiciel (Big Medicine), bizon, który urodził się w stanie Montana w 1933 roku i żył tam aż do 1959 roku. Nie wszyscy uważają, że białe bizony to symbol nadziei i pokoju dla świata. Są tacy, którzy się ich boją i uważają za przejaw wynaturzenia, a nawet zła. Inni chcą przeszkodzić Indianom w kontynuowaniu ich tradycji i religii. Zdarza się, że młode białe bizony są zabijane lub trute przez nieznanych sprawców. Żółty Uzdrawiający Tańczący Chłopiec dostał ochronę, bo właściciel farmy odebrał już telefony z pogróżkami, że ktoś chce zabić małego bizona. Jednak większość ludzi, którzy przychodzą na farmę, chce zobaczyć ten cud natury. Od kiedy bizon przyszedł na świat, na farmę przyjeżdża wielu ludzi, nie tylko Indian, którzy chcą zobaczyć unikatowe zwierzę. Pod ogrodzeniem farmy stawiają kosze z jedzeniem w podzięce farmerowi za opiekę nad białym żubrem.
Horoskop bizona
Biały żubr urodził się dwa tygodnie po wyjątkowej koniunkcji Słońca z Wenus w znaku Bliźniąt, kiedy miało miejsce bardzo rzadkie przejście Wenus przez tarczę Słońca.
Biały bizon Żółty Uzdrawiający Tańczący Chłopiec (Yellow Medicine Dancing Boy)
ur. 16.06.2012 g. 13.00, Goshen, Connecticut, USA, klasyfikacja: A,
źródło: http://indiancountrytodaymedianetwork.com, dostęp 6.08.2012, archiwum autorki
Księżyc jest w znaku Byka, który odwołuje się do archetypu rogatego zwierzęcia - byka czy bizona, a także zapowiada dobre zdrowie i żywotność zwierzęcia. Trzy obiekty w Bliźniętach tłumaczą zainteresowanie prasy i okolicznych mieszkańców. Koniunkcja Wenus z Jowiszem wypadała na węźle południowym, kojarzonym w astrologii z tym, co wiąże nas z przeszłością i tradycją. Najsilniej obsadzony jest dom IX horoskopu, który też mówi o tradycji, wspólnych wierzeniach oraz instytucjach religijnych, do których możemy zaliczyć wierzenia i praktyki Indian. W momencie nadania imienia Księżyc był w znaku religijnego Strzelca w opozycji do Wenus (bogini), a Jowisz tworzył z nią ścisłą aplikacyjną koniunkcję w horoskopie narodzin żubra.
Czy biały bizon rzeczywiście jest wcieleniem Białej Bogini? Trudno to potwierdzić. Jednak dwa benefiki w koniunkcji z węzłem południowym mogą wskazywać na kontynuowanie tradycji, a na pewno opisują wydarzenie, które jest przełomowe dla wspólnoty religijnej Indian, dla których biały bizon jest zapowiedzią integracji społeczności i podtrzymania tradycji.
Tagi: astrologia, horoskop, Izabela Podlaska, bizon