We wtorek 14.05.2013 na łamach New York Timesa aktorka Angelina Jolie ujawniła, że poddała się prewencyjnej podwójnej mastektomii czyli operacji usunięcia obu piersi. Ta wiadomość wzbudziła wiele kontrowersji. Jedni komentowali, że to samookaleczenie, inni podziwiali ją za odwagę i rozsądek w walce z rakiem, którym jest genetycznie obciążona. Co, oprócz testów medycznych i przedwczesnej śmierci jej matki z powodu raka piersi, mogło ją skłonić do tak radykalnego czynu?
Plakat z filmu "Lara Croft: Tomb Rider" z 2001 roku z Angeliną Jolie w roli głównej
Angelina Jolie jest spod znaku Bliźniąt, a osoby mające Słońce w tym znaku idą zawsze z duchem zmian, tropią nowinki i zawsze są na czasie. Mają też odwagę do mówienia głośno o sprawach, które inni uważają za wstydliwe i prywatne. Angelina swoje Słońce ma w domu jedenastym, który mówi o pracy społecznej, działalności charytatywnej, współpracy z organizacjami pozarządowymi oraz działalności humanitarnej. A właśnie tym, obok aktorstwa, Jolie zajmuje się nieustannie. Często wydarzenia ze swojego życia wykorzystuje do wsparcia organizacji pozarządowych (pieniądze z pierwszej sesji zdjęciowej z córeczką Siloh przekazała na cele charytatywne). Tym razem też tak się stało, bo temat mastektomii nie jest często poruszany przez media.
Angelina Jolie Voight ur. 4.06.1975 g. 9:09, Los Angeles, Kalifornia, USA,
klasyfikacja: AA, źródło: akt urodzenia, www.astro.com
W horoskopie kobiety za piersi odpowiada Księżyc, który u Angeliny jest władcą ascendentu i tworzy najwięcej aspektów z innymi planetami. To oznacza, że piersi aktorki już nie raz były komentowane publicznie. Kiedy w 2001 roku zagrała w filmie „Lara Croft: Tomb Rider” opartej na słynnej grze komputerowej, jej biust powiększono komputerowo, aby bohaterka, którą gra, Lara Croft, była bliższa oryginałowi. Angelina wtedy bez problemu mówiła o tym w wywiadach i odpowiadała na ciekawskie pytania dziennikarzy. Sama ma mały biust, bo Księżyc jest w jej horoskopie w znaku męskim (w Baranie) i w kwadraturze z Saturnem, który symbolizuje mniejszy wzrost lub brak czegoś. I mimo że Księżyc robi koniunkcję z Jowiszem, co wskazuje, że Angelina ma (a raczej miała) jednak jakiś biust, to jednocześnie jest w koniunkcji, o wiele ściślejszej, z Marsem, który jest planetą męską i bardzo silną, bo znajduje się w swoim władztwie w Baranie. Mars jest też najsilniejszą planetą w jej horoskopie i ma dużo do powiedzenia o zdrowiu i pokonywaniu chorób.
Księżyc tworzy również opozycję z Plutonem, co pokazuje, że Angelina rzeczywiście podjęła tę radykalną decyzję ze strachu przed chorobą. Z jej horoskopu wynika, że przez ostatnie trzy lata miała problemy zdrowotne i mogła podjąć tę decyzję pod wpływem innych złych wyników badań, o których woli nie mówić. Na jej progresywne Słońce działała planeta Saturn, która osłabiła jej zdrowie i obniżyła odporność organizmu na choroby. Tę radykalną decyzję Angelina podjęła natomiast podczas tranzytu Urana, który robi teraz koniunkcję z jej urodzeniowym Marsem – symbolem siły woli, odwagi i walki o życie oraz zbliża się do Księżyca, który symbolizuje jej zdrowie i biust właśnie. Na Marsa działa też kwadraturą tranzytujący Pluton (dogłębne zmiany, trudna decyzja, strach o życie). Na jej Słońce i Merkurego działa teraz Jowisz, który pomaga bezproblemowo przejść przez tak trudną operację. Nie było dla niej lepszego momentu, żeby poddać się temu zabiegowi.
Tranzyty na horoskop Angeliny Jolie na dzień zakończenia mastektomii i rekonstrukcji obu piersi 27.04.2013, źródło: the New York Times
Księżyc w koniunkcji z Marsem w znaku Barana dał Angelinie w młodości skłonność do samo okaleczania się, w wielu wywiadach przyznawała, że lubiła zabawy nożem, również podczas seksu. Warto pamiętać, że decyzja o tak radykalnej operacji wiąże się również dla kobiety, szczególnie tak zamożnej jak Angelina, z możliwością posiadania wymarzonego biustu. Co dzisiaj, kiedy mnóstwo kobiet robi sobie operację powiększania piersi, nie powinno zaskakiwać. A jeśli decyzja o zmianie biustu z powodów zdrowotnych bardziej szokuje tych, którzy nie widzą nic złego w powiększaniu piersi tylko dla urody (choć rezultaty są często odwrotne do zamierzonych), to świat rzeczywiście stanął na głowie.
Angelina nie musiała przyznawać się do mastektomii, bo sztuczny biust to w Hollywood nic wyjątkowego. Jednak wyznanie jednej z najpiękniejszych kobiet świata, że mastektomia nie jest dla kobiety wyrokiem i nie musi oznaczać oszpecenia na całe życie, jest moim zdaniem warte publicznego przekazania.
Tagi: astrologia, horoskop, Izabela Podlaska, Księżyc, Bliźnięta, Mars, Baran, Saturn, Jowisz, Angelina Jolie, astrologia medyczna